Zakaz przemieszczania się w świetle rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 31 marca 2020 roku – omówienie praktyczne

  • Ile osób może podróżować samochodem osobowym? Czy można przewozić grzecznościowo inne osoby? Jak „rozsadzać” ewentualnych pasażerów w samochodzie? 

W rozporządzeniu Rady Ministrów z 31 marca 2020 roku co do samochodów osobowych, zarejestrowanych na 4 / 5, a max. 9 osób (łącznie z kierowcą) nie ustanowiono żadnych obostrzeń, oprócz ogólnego zakazu przemieszczania się z czterema wyjątkami, o których pisaliśmy tutaj: 

Link 

Jeżeli zatem podczas kontroli pojazdu okaże się, że osoby w nim przebywające nie przemieszczają się w co najmniej jednym z czterech w/w celów – wówczas, w naszej opinii Policjant może wystawić mandat. 

Na oficjalnej stronie rządowej wskazano, że obostrzenia nie dotyczą samochodów osobowych, w tym taksówek (pytanie dotyczyło przewozu przez taksówkarza dwóch pasażerów) – a najbardziej wręcz zalecaną formą transportu jest podróż samochodem osobowym. 

Link 

Do niektórych odpowiedzi, udzielonych na stronie rządowej należy jednak podchodzić z ostrożnością, o czym pisaliśmy tutaj: 

Link 

Obostrzenia dotyczą jedynie przemieszczania się pieszo, a także publicznym i prywatnym transportem zbiorowym (komunikacją miejską lub busami prywatnych przewoźników, dostosowanymi do przewozu co najmniej 10 osób – łącznie z kierowcą). Może jednak okazać się, że Policjant wystawi mandat, bo dokona nadinterpretacji prawa (podobna sytuacja ma miejsce w przypadku wystawiania mandatów za wejście na cmentarze, które wg. rzecznika rządu nie są terenami zieleni służącymi rekreacji). Wówczas, można odmówić przyjęcia mandatu – sprawa sądowa nie odbędzie się szybko z uwagi na obecny paraliż sądów. 

W przypadku nałożenia kary pieniężnej w drodze decyzji administracyjnej, wydanej przez powiatowego inspektora sanitarnego (na podstawie informacji przekazanych przez policję) – przysługiwało będzie odwołanie, jednakże decyzja ta podlega natychmiastowemu wykonaniu z dniem jej doręczenia. Kara administracyjna może zostać nałożona w wysokości od 5.000 zł do 30.000 zł (art. 48 a ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi). 

Z ostrożności, zalecamy zatem ograniczyć podróże oraz przewóz grzecznościowy do niezbędnego minimum. Jakkolwiek nie wynika to z przepisów, lecz jedynie z daleko posuniętej przezorności  – można rozważyć podróżowanie w max dwie, góra trzy osoby (jeżeli pasażer nie należy do domowników można poprosić go o zajęcie miejsca z tyłu auta, co zredukuje ryzyko zarażenia). 

  • Czy można samemu wyjść na spacer, pobiegać lub jeździć na rowerze? 

Wyjście na spacer lub na jogging należy zaliczyć do kategorii zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego. Zatem, takie wyjścia są dopuszczalne. 

Należy jednak pamiętać, żeby aktywność na zewnątrz była ograniczona do niezbędnego minimum. Zgodnie z wykładnią rządową (vide: strona rządowa przytoczona powyżej) – wyjścia na zewnątrz powinny być traktowane jako „niezbędny środek higieny” – „Wychodzimy się przewietrzyć, gdy naprawdę tego potrzebujemy„. Wyjścia sportowe powinny być „jednorazowe„. Minister Zdrowia wskazywał, że nie jest to czas na poprawianie kondycji sportowej. Przy wyjściu należy pamiętać o zachowaniu odległości od innych osób (2 m) oraz o tym, że do 11 kwietnia (włącznie) obowiązuje zakaz korzystania z publicznie dostępnych terenów zieleni. Nie można zatem wyjść pobiegać do parku, ale można np. przebiec dookoła domu, osiedla – ważne, aby czynić to w granicach rozsądku i rzeczowej potrzeby. 

Z doniesień medialnych wynika, że za jazdę na rowerze, spacer lub siedzenie na ławce w parku w ostatnich dniach zostały nałożone wysokie kary – nawet do 12.000 zł. Zdaniem Zespołu Kancelari, tak dotkliwa kara pieniężna wynika nie tyle z jazdy na rowerze (własnym, bo nie można obecnie jeździć rowerami miejskimi), spaceru, czy siedzenia na ławce w parku – co z przebywania na terenach zieleni, pełniących funkcje publiczne - objętych zakazem wstępu (sprawa dotyczyła Bulwarów Wiślanych w Krakowie). 

W skrajnej sytuacji może zostać również złożone zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z art. 165 §  1 pkt 1 kodeksu karnego, zgodnie z którym: „Kto sprowadza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób (…): powodując zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie się choroby zakaźnej (…), podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8„. 

  

Zespół Kancelarii 

Scroll to Top